niedziela, 8 listopada 2015

Need Medic! Czyli healing rodem z Starcraft'a

Cześć i czołem, kluski z rosołem. :)

Otóż moja kolekcja bohaterów w Heroes of the Strom powiększyła się o nowy egzemplarz. Porucznik Morales, bo tak ma na imię ta niewiasta w pełnym rynsztunku, to istny anioł na polu bitwy. Szczególnie w początkowej fazie, gdzie faktycznie nie pozwoli, aby ktoś zginął na jej warcie. Później jest nieco... trudniej? Ale nie jest na pewno gorzej.

Panie Medyczki, znane graczom SC II
Więc, zanim przejdę do opisywania porucznika to nakreślę tło fabularne postaci. Otóż nasza Pani Doktor pochodzi z uniwersum Starcraft, gdzie jest, a raczej są, jedną z jednostek Terranów. Przewijając się przez wszystkie (bo aż dwie + dodatki) części gry medyczka ewoluowała, nabywając coraz więcej poligonów. Nadmienię tylko, że w Starcraft II występuje tylko w kampanii, tryb walk sieciowych jej nie uwzględnia, a jej miejsce zajmuje prom medyczny (Medivac dropship). Ot, aby ktoś wiedział skąd się u diaska wzięła ta postać.

No więc - jak się nią gra? Przed wszystkim, nudno, serio, przez większość czasu trzeba tylko unikać ataków i nie pozwolić, aby aktualnie leczony gracz wyszedł z zasięgu. Więc granie nią nie należy do najbardziej ekscytujących rzeczy, co wcale nie oznacza, że jest banalnie prosta (jak każda kobieta zresztą). Co zabawne, jako postać do leczenia nie ma zbyt dużo tych zdolności - zasadniczo jedna. Reszta to dodatki, które opisze poniżej.

Leczenie nią jest banalnie proste, wybierasz target, a ona robi swoje (póki jest w polu, oczywiście). Pożera to mane jak Google Chrome RAM, ale na początku gry powoduje dość duże zamieszanie, bo jest to stabilny porządny Heal (dla nerdów, HPS) i już nie jest tak łatwo kogoś zabić. Gorzej robi się wraz z wzrostem poziomu doświadczenia, poszczególne talenty dają możliwość ulepszania Wiązki leczącej, ale nadal jest to tylko umiejętność typu single-target, co w team fight'ach wymaga od gracza szybkiego przełączania się pomiędzy postaciami. Brak skilla AoE jest dość interesującym zabiegiem, bo wymusza w graczu roztropne wybieranie kim trzeba się w danej chwili opiekować. Tak jak wspomniałem na początku, end-game jest dość wymagający w wydaniu tej postaci.

Model postaci w Heroes of the Strom
Druga umiejętność, nie lecząca, ale ułatwiająca grę to Ochrona - na 3 sekund określona postać ma zmniejszone obrażenia o 25%. Ułatwia leczenie, ale to nie jest żaden szał, choć kryzysowa sytuacja może zostać opanowana dzięki niej.

Następny w kolejności jest Granat przemiszczeniowy (pisownia oryginalna, wszelkie pretensje zgłaszać do działu tłumaczenia Blizzarda). Twórcy tworzyli ten skill z myślą, aby umożliwić graczowi ucieczka z podbramkowej sytuacji, choć świetnie się nadaje do eliminowania uciekających wróg. Testowałem i polecam - Szymon Wojciechowski, 2015.

No i jeszcze ma jedną umiejętność pasywną, Reaktor Asklepios, który powoduje, że po określonym czasie bez walki medyczka regeneruje sobie 3% życia co sekundę. Nie wspomniałem o tym wyżej, ale to jest rekompensata za to, że ona siebie samej leczyć nie może!


Jej umiejętności bohaterskie są dość intrygujące. Dron z Stymulatorem to porządny zastrzyk DPS'u dla postaci, którą go dostanie a Prom Medyczny (znany fanom Starcrafta) to zaufany przyjaciel, który zapewni szybkie poruszanie się po mapie. Ale Panie Premierze, co wybrać? Otóż, moim skromnym zdaniem, zależ to od mapy - na niektórych prom nie będzie w ogóle przydatny, w szczególności na takich, gdzie jest mało najemników lub nie trzeba czegoś przejmować. Tutaj przyda się DPS, natomiast, tam, gdzie mobilność i szybkość poruszania się jest w cenie, to druga umiejętność pasuje jak ulał.

Nie będę się już rozwodził nad jej talentami, bo ten post będzie nudniejszy niż posiedzenia sejmu. Podsumuje tą postać tak - fajna, choć monotonie się nią gra. Czy dobra dla początkujących? I tak i nie, bo, o ironio, na początku może być łatwo a end-game jednak wymaga trochę wprawy. Jednak, mi osobiście się podoba i nie żałuje 10 000 złotych monetek na nią.

Dla zainteresowanych, wypróbowałem te dwa buildy, z pewnymi własnymi zmianami, ale ogólnie, dość dobrze są skonstruowane:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz